08 sierpnia /wtorek/Tajemnice bolesne/
I. Modlitwa Jezusa w Ogrójcu
Boże, mój Boże nie umiem zdawać się na Twoją wolę i żebym jeszcze uwierzył - to trudne. I modlitwa jest trudna. Dziś mnie przekonujesz, że nie zawsze oparta na euforii i radości - spełnieniu. Dzisiaj uczysz nas, że modlitwa to również łzy i ból, i pot, i rozpacz. Ale nie przejdziesz tego bez modlitwy bez "sensu", który pozwala wierzyć i mieć nadzieję.
II - Biczowanie Pana Jezusa
Stoję obok Ciebie na pretorium przy słupie. Powiedz drogi Panie skąd tyle odwagi, skąd tyle dystansu do cierpienia. Spływasz krwią a nie bierzesz leków przeciwbólowych. I patrzę na moje trudności i moje cierpienia i małym się wydaje moje całe życie, ciągle na znieczuleniu, ciągle na środkach zastępczych. Jakże mało w tym serca i miłości. Patrzę na Ciebie zbroczonego krwią i uczę się życia, czucia i miłości. I smakuję cierpienie aby zakwitło ofiarą za braci.
III -Cierniem ukoronowanie
Cierń dojrzały wysuszony jest jak gwóźdź, może przebić deskę. Cierniami ukoronowany na mojego króla. Czym ja się zasłużyłem mój kochany Jezu, że tak cierpisz dla mnie dla mojego zbawienia. Może silniej dziś przemawiać będzie ta scena Gdy sobie pomyślimy o naszych niewiernościach o naszych grzechach i podłości. Niech wstrząśnie nami ten obraz Chrystusa ukoronowanego cierpieniem.
IV - Droga Krzyżowa Pana Jezusa
"On się obarczył naszym cierpieniem. On dźwigał nasze boleści" (Iz 53,4).
Niewiele przecież tylko kilkaset metrów na Golgotę, a jednak niemiłosiernie ciężką drogę zgotowaliśmy Bogu. Na wąskich uliczkach upada podnosi się, idzie dalej. Pozwól mi odnaleźć sens wszelkich dróg krzyżowych mojego życia. Powiedz skąd płynie siła gdzie rodzi się nadzieja. Przekonaj jak umiłować mój - przecież mały krzyż.  
V - Śmierć Jezusa na krzyżu

Słońce się zaćmiło i zasłona przybytku rozdarła się przez środek. Wtedy Jezus zawołał donośnym głosem: Ojcze, w Twoje ręce powierzam ducha mojego. Po tych słowach wyzionął ducha./Łk 23, 45-46/.
W życiu ważne są drogi, które prowadzą do Boga i do Jego królestwa. Czasem wydaje się nam, że są zbyt kamieniste, trudne niesprawiedliwe a może one są najprostsze? Mimo, że najmniej oczekiwane to najpewniejsze. Panie przez swoją śmierć prostuj drogi mego życia.

 


[ Informacje |słowo | multimedia | księga gości | forum | historia WPP | historia17-tek | regulamin | opis grup ]
[ konferencje | rozważania | foto | filmy | dzwięki | linki | baza adresów e-mail | kontakt ]
© MichałBedyński
Strona istnieje od lipca 2002 wywoływano nas już [an error occurred while processing this directive] razy